Dlaczego stoisz w miejscu?

Wyznaczyłeś sobie Wielki Cel. Wiesz, co musisz zrobić, żeby osiągnąć pełnię szczęścia, bo przecież cały czas powtarzasz: „gdybym tylko miał to, byłbym ustawiony”, „gdybym tylko to miała, byłabym szczęśliwa”. Wiesz, jak wygląda koniec tej ścieżki: wiesz, jak się poczujesz, co zobaczysz i co usłyszysz. Wiesz dokładnie, po czym poznasz, że jesteś już u celu. Potrafisz przecież rozpoznać spełnienie Twoich marzeń, prawda?

A jednak, choć jesteś już obrócony we właściwą stronę, widzisz przed sobą ścieżkę, którą chcesz podążyć, stoisz w miejscu i przebierasz nogami. Dlaczego?

O czym myślisz, gdy myślisz o swoim Wielkim Celu? O tym, jak świetnie będzie, gdy już go osiągniesz? Jak radykalna będzie to zmiana? A może o tym, jak odległy Ci się wydaje, jak bardzo jest nierzeczywisty i abstrakcyjny? Bo przecież to nie do pomyślenia, żeby naprawdę dało się mieć to coś, co uczyni Twoje życie doskonałym.

Ścieżka jest długa, pełna ryzyka, pełna nowych doświadczeń. Prawdopodobnie będziesz musiał robić rzeczy, których nigdy do tej pory nie robiłeś. Pewnie będziesz musiała znaleźć ludzi, o których nawet nie wiedziałaś, że ich potrzebujesz. Może trzeba będzie zrezygnować z rzeczy, na których w tej chwili bardzo Ci zależy.

Co się stanie? Co się zmieni? Ma mi to dać szczęście, a jednak – czy ja w ogóle tego chcę?

Nie wiem. Jeszcze nie wiem. Muszę pomyśleć.

I stoisz w miejscu.

Co możesz zrobić zamiast tego? Zrozumieć, że to, na co ciągle patrzysz i czego tak się boisz, to sto procent pewnej całości. Ścieżka nie jest ścieżką, tylko zbiorem kroków prowadzących do celu. Można ją podzielić na odcinki. Jeśli to jest sto procent, to jak wygląda dziewięćdziesiąt – przedsmak zwycięstwa? Jak będzie wyglądał półmetek? Po czym poznasz, że od teraz będzie już 'z górki'? Jak będzie wyglądało dziesięć procent celu? A może już je osiągnąłeś?

I wreszcie – jak wygląda następny krok? Jeśli nie wiesz, jaki jest następny krok, jak możesz się dowiedzieć? Co musisz robić codziennie, żeby pod koniec dnia móc powiedzieć sobie, że postawiłaś krok naprzód na swojej ścieżce? Co sprawia, że czasami stajesz w miejscu? Co sprawia, że się cofasz? Jak to wyeliminować?

Sto procent celu to motywująca perspektywa, przynajmniej przez jakiś czas. Warto od czasu do czasu patrzeć na ścieżkę z góry i sprawdzić, jak blisko jesteśmy ostatecznego końca podróży. Ale na co dzień, a szczególnie na te dni, gdy nie mamy energii, a cel wydaje się odległą abstrakcją – wystarczy pamiętać o krokach. O tym, że nie musimy zrobić wszystko i dowiedzieć się wszystkiego naraz; wystarczy codziennie posuwać się do przodu o procent, o ułamek procenta. Rozbić Wielki Cel tak, aby dało się go osiągnąć kawałek po kawałku.


Więc skoro wiesz już, gdzie chcesz iść i co najbardziej Cię uszczęśliwi – jaki jest Twój następny krok?