W tym wpisie chciałbym przekazać Wam kilka szybkich i skutecznych zmian, które możecie wprowadzić dosłownie w tym momencie, aby podnieść Waszą produktywność, polepszyć nastrój i zwiększyć motywację.

Tłok myślenia grzeszył w przeszłości wpisami, w których dużo było słów, a mało było treści i konkretnych porad. Tym razem spróbuję przywrócić porządek rzeczy i ograniczyć się do konkretów. Oznacza to, że nie będę przedstawiał w zbyt wielu szczegółach, dlaczego powinniście wypróbować poszczególne małe zmiany; to tylko lista sugestii.

Jesteśmy umówieni? Ja podam Wam kilka sprawdzonych trików, Wy wybierzecie swoje ulubione i przetestujecie je na sobie. Bez wyolbrzymionych gwarancji sukcesu, a jedynie z zapewnieniem, że na wypróbowaniu ich więcej zyskacie, niż stracicie.

Zaczynamy!

1. Połóż na swoim biurku czystą kartkę papieru i długopis.

To świetny sposób na to, aby zadania do wykonania, inspirujące myśli czy nawet lista zakupów nie uciekły z Twojej głowy. Proponuję takie rozwiązanie nawet w sytuacji, gdy człowiek większość dnia spędza przed komputerem lub nawet pracuje na nim, ponieważ fizyczna kartka stanowi dosłowny drugi pulpit, a przy tym daje większą dowolność ekspresji i nie jest po prostu kolejnym programem wśród wielu innych. Szczególnie sprawdza się jako lista zadań: widać, które zadania się powtarzają, które zazwyczaj wykonujesz jako pierwsze, a które w magiczny sposób przenoszą się na jutro, na pojutrze, na niedzielę...

2. Zapisz trzy rzeczy, które Cię dzisiaj uszczęśliwiły.

Ten mały nawyk ma jeden duży cel: zwiększyć ilość szczęścia w Twoim codziennym życiu. Wbrew obiegowej opinii, szczęście nie jest bezpośrednim wynikiem Twoich zarobków, poziomu spełnienia zawodowego czy jakości życia towarzyskiego. Szczęście zależy głównie od tego, czy jesteś w stanie docenić to, co już masz i do czego w tej chwili dążysz. Aby przenieść swój punkt skupienia przynajmniej na chwilę na to, z czego możesz czerpać radość, wypisz na kartce, w dzienniku lub nawet w pliku tekstowym trzy rzeczy, które Cię uszczęśliwiły.

3. Zamień 'muszę' na 'chcę'.

W ciągu przeciętnego dnia na pewno przez Twoją głowę przechodzi mnóstwo myśli z kategorii 'muszę' lub 'powinienem', typu: "muszę zrobić pranie", "muszę iść na zakupy", "powinienem się teraz uczyć/pracować". Przedstawianie sobie zadań w ten sposób nie tylko nie zwiększa Twojej motywacji, ale do tego wprowadza Cię w jeszcze bardziej bezproduktywny nastrój. Zamiast tego postaraj się prześledzić, dlaczego chcesz wykonać wszystkie te rzeczy: aby mieć w czym chodzić, mieć co jeść, zdać studia, móc zarobić na swoje utrzymanie itp. Gdy zdasz sobie sprawę z tego, że chcesz, łatwiej będzie Ci pokonać bezwładność.

4. Daj sobie chwilę spokoju.

Skupienie to bardzo cenny zasób, dzięki któremu można wykonać więcej pracy w krótszym czasie,  a jednocześnie bardziej cieszyć się przyjemnościami. W toku dnia zdarza się jednak, że nagle pojawia się wokół nas tyle różnych spraw i zadań, że nasz umysł zaczyna żonglować mnóstwem mentalnych piłeczek, nigdy tak naprawdę nie skupiając się na żadnej z nich. Aby temu zaradzić, poświęć kilka minut na drobny reset: zamknij oczy, oddychaj głęboko, obserwuj swoje ciało i rzeczywistość wokół Ciebie. Świat się nie zawali, jeśli dasz sobie 10 minut spokoju. Potem będziesz w stanie wrócić do życia ze wzmożoną siłą.

5. Wyznacz sobie deadline.

Rozwój osobisty bardzo często polega na robieniu rzeczy ważnych, które niekoniecznie są pilne. Aby zwiększyć swoje szanse sukcesu, wyznacz sobie termin wykonania Twoich najważniejszych zadań. Nawet, jeśli ostateczny cel (na przykład napisanie pracy dyplomowej) jest bardzo odległy, podejmij postanowienie, że dzisiaj wykonasz znaczącą część zadania (na przykład napiszesz kilka stron) i że zrobisz to przed ustalonym terminem. Widząc przed sobą wyzwanie w postaci deadline'u, umysł sam rzuca się do produktywnego wyścigu z czasem.

6. Zadaj sobie pytania, które poślą Cię w odpowiednim kierunku.

Każde nowe pytanie to nowa perspektywa rzucona na to, co w tej chwili robisz, jak się czujesz i dokąd zmierzasz. W ciągu przeciętnego dnia łatwo dać się uwikłać w rzeczy błahe, dlatego warto od czasu do czasu pytać: "Co z tego będzie miało znaczenie za rok?", "Jaka jest jedna rzecz, której wykonanie sprawi, że cała reszta dnia przebiegnie sprawniej?", "W jaki stan umysłu mogę się wprowadzić, aby łatwiej było mi wykonać moją pracę?" Umysł instynktownie szuka odpowiedzi na takie pytania i zaczyna podsuwać Ci rozwiązania, które do tej pory nie były oczywiste.

Każda z tych sześciu małych zmian może pomóc Ci wyciągnąć więcej z obecnego dnia, ale na tym ich użyteczność się nie kończy. Wprowadzając jedną lub więcej sugestii na dłużej, możesz uczynić z nich nawyk, który o kilka procent polepszy Twoje życie. Zmienianie siebie nie zawsze polega na wielkich deklaracjach, odważnych wyzwaniach i masywnych działaniach.

W tym wpisie moim celem było przedstawić Wam kilka szybkich i skutecznych zmian, które możecie wprowadzić dosłownie w tym momencie, aby podnieść Waszą produktywność, polepszyć nastrój i zwiększyć motywację. Które z nich okażą się skuteczne w Waszym przypadku? Dajcie znać, gdy ich spróbujecie.